społeczeństwo

Rosik

Jak można zauwazyc zarówno na forum jak i spewnoscia w rozmowach podd domem blokiem czy na chodniku, społeczenstwo naszego miasta jest bardzo podzielone chodzi mi tu glownie o nowa i stara czesc naszego miasta. W wypowiedzi z jednego z forumowiczów czytamy sensowne argumenty i skargi na brak komunikacji miedzy miastami czy nawet brak pozadnego chodnika. Porownan tego typu co ma BN a co BS a czego nie ma wcale mozna wymieniac godzinami. Wydaje mi sie ze jedynym miejscem w ktorym tak naprawde integruje sie młodziez naszego miasta sa szkoły głownie LO i "Górniczuwa"

Rozwinac mozna jeszcze kilka watkow ale to juz Wam pozostawie.

Jak myslicie co powinny zrobic wladze i co powinnismy zrobic My zeby nasze miasto wkoncu bylo jednoscia.

kibic

O tym ze Bierun jest jeden mozna sie przekonac tak jak napisales chociazby w LO, innym takim miejscem w np Gwarek Laughing

Co moze zrobic miasto ? Nic. Choc na pewno wielkim problem jest brak chodnika, albo przytoczony tutaj brak autobusow niskopodlogowych. Jakos nie zwrocilem na to uwagi ze niektore osoby maja w Bieruniu powazny problem. Wystarczy sie wybrac do innego miasta i na rozkladach jazdy znajdziemy o ktorej jezdza autobusy niskopodlogowe. Ktos moze powiedziec, ze to PKS Oswiecim, ale czy to nie Bierun dofinansowal zakup kilku autobusow czy to nie Bierun placi miesiecznie tej firmie pieniadze za przewozy ???

I kolejny raz widac, ze to co w innych miastach jest normalne, u nas jest problemem nie do rozwiazania.

MAXIMUS

Witam.
Kwestia podziału naszegomiasta jest gorącym tematem...na forum Bierunia Starego przeczytałem temat dot. niszczejącego Cmentarza Żydowskiego na ERG'u jest to szansa aby wspólnie jako forumowicze wystosować do władz miasta petycje o odrestaurowanie w/w miejsca i żeby stało sie to kolejną wizytówka miasta ale musimay zrobic to wspólnie.....

siwa

widze ze jest duzo rzeczy ktore chcielibysmy zrobic, bedac anonimowym, indywidualnym obywatelem jest najtrudniej, jest ktos chetny na jakies stowarzyszenie mlodziezy?

Rosik

ja ! hmm moze ekologiczno narodowe zadkosc ale niemniej jednak mozliwe

kibic

Stowarzyszenie mlodziezy powstawalo rok temu, glownym jego celem bylo "zalatwinie" aby o stypendia mogli starac sie studenci i uczniowkie ktorzy nie maja sredniej 4,0 (w drugim przypadku 4,7). Niestety, nie udalo sie i stowarzyszenie wiecej pomyslow nie mialo Wink

Pomysl dobry, bo wszyscy narzekaja ze to zle a to nie tak - w stowarzyszeniu latwiej bedzie zalatwic wiele spraw.

siwa

to kiepskie cos to stowarzyszenie bylo... :p
my myslimy juz o tym goraco i w statusie chcemy wstawic ekologiczno antyfaszystowskie ale nie ograniczajac jego dzialalnosci tylko do tego typu akcji,wiec status bedzie szerszy o dzialania wszelkie w miescie wogole...
do tej pory robilismy akcje ekologiczne ale lepiej byloby przyjsc i zrobic ja jako stowarzyszenie, teraz tez bedziemy robic tylko juz troszke w innej formie jak sie uda i w urzedzie nas juz znaja wiec luz ale w inncyh miejscach widze ze lepiej byc stowarzyszeniem niz zrzeszona grupa mlodziezy - o wiele lepiej.
ja mam kupe pomyslow co by to zrobic tylko zawsze czas jakos mi ucieka i nie wiele z tego wychodzi na swiatlo dzienne, pomysly mozna pozbierac i rozkrecic cos....jest tu wiele stowarzyszen i pewnie przywitalyby nas z otwartymi rekami ale nie o to chodzi zeby komus robic reklame, jak chcemy zaczac dzialac to najlepiej na wlasna reke, a glosy mlodych ludzi przydadza sie na pewno....

ps; w przyszlym tygodniu wybieram sie do Boku na rozmowe o imprezach dla mlodziezy wiec jak jescze czyjs jakis pomysl sie tu nie zapisal to prosze pozglaszac Smile

zwykly_szym

stowarzyszenia w bieruniu? 600latka a pozatym? nic nie slyszalem. jestem zainteresowany tym typem aktywnosci. Stowarzyszenie o charakterze obywatelskim (nie natomiast ideologicznym w ktorakolwiek strone) to nie tylko ciekawy pomysl ale tez przyszlosc. na tym buduje sie (nie tylko lokalnie) przyszlosc spoleczenstwa, bo to stow. sa glownym kanalem kontaktowym miedzy wladza a spoleczenstwem! to jest szansa. Zalecam zrobienie wiekszej ilosci szumu w tej kwestii zeby rozwinac konstruktywna rozmowe na ten temat.

ps. to w BOKu cos sie dzieje? ktos tam zyje? Smile

jestem zaskoczony...

Kumpel · Gość

Nareszcie mamy szanse należy się spotkać i zrobić dobry plan. Jest zmiana władzy w Radzie Miasta. Teraz są młodzi i z Nowego może nam pomogą . Jest szansa żeby powstała Młodzieżowa Rada przy Urzedzie.

decKster

Po pierwsze primo, jak dziś pamiętam sesję rady miejskiej, na której poruszono temat młodzieżowej rady (zresztą to była wówczas również moja inicjatywa), na której to radni chórem orzekli, że to pomysł doskonały i zasługujący na zrealizowanie, po czym...Zdarzyła się sprawa bardzo dziwna. Nikt nie poddał tego jako projekt pod głosowanie i tak do dziś na dodatkową "izbę Wink

" liczyć nie możemy.

Liczyć możemy natomiast na coraz to bardziej międzynarodowe autobusy, a na myśli mam tu najnowsze nabytki - kolejno z Francji i Hiszpanii. I nie czepiam się już tych sympatycznych napisów widniejących wewnątrz nich, ani jakichś enigmatycznych rozpisek stacji gdzieś na zachodzie, gdzie te autobusy niegdyś jeździły, ale ich nowoczesności. Nie są niskopodłogowe i nie zapowiada się, by tutaj nastąpiła jakaś innowacja. Z tego co wiem, to oświęcimskie linie pracują nad polepszeniem swoich usług, ale poprzez przyjmowanie propozycji co do godzin kursowania poszczególnych autobusów, nie zaś co do otwierania się na bardziej potrzebującego klienta.

No i trzecia rzecz to stowarzyszenia. Tutaj popieram zwyklego_szyma , bowiem też uważam, że wiązanie stowarzyszenia otwartego na młodego człowieka o określonej linii ideologicznej jest pomysłem chybionym. Wiadomo przecież, że młodzież ideologie ma bardzo różne, co chyba jest domeną młodości i wówczas takie stowarzyszenie bardziej mogłoby dzielić, aniżeli łączyć. A chodzi przecież o powstanie grupy, która przede wszystkim zajmie się aktywnym działaniem i niech właśnie to będzie jej domeną.

Jak dla mnie, to z murów winny zniknąć nie tylko "oI'ki" i swastyki, ale też symbole anarchistyczne (Rosik - poznałem temat, nie noszę tej koszulki już Wink

).

Dalej. Jeśli ktoś myśli nad wstępowaniem/zakładaniem stowarzyszenia to radzę, albo nawet proszę o wstrzymanie się, bowiem taka możliwość nastanie gdzieś z początkiem wiosny za sprawą klubu filmowego (jak ktoś słyszał o "lokalnym teleekspresie" to będzie wiedział, o co chodzi). Mianowicie grupa przekształca się w stowarzyszenie, a to za sprawą zakończenia grantu, jaki otrzymywała na działalność. Dodatkowo jej celem jest otworzenie się na inne dziedziny oprócz filmu, a właściwie to każdy ciekawy pomysł zostanie rozważony. Już teraz zapraszam.

decKster

Rosik

decKster

Ja natomiast słyszałem o dwójce młodych ludzi, którzy na własną rękę podjęli się oczyszczenia swojej miejscowości (nie pamiętam już jakiej) z ideologicznych symboli i zostali..."złapani na gorącym uczynku". Sprawa zakończyła się w sądzie grodzkim, a przestępczy trud uhonorowano grzywnami.

decKster