ŁYSINA.........?

MAXIMUS

Co sądzicie o braku zainteresowania Urzędu Miasta Łysiną z roku na rok jest coraz gorzej tzn. obsypujace się brzegi, brak (w tym roku) bezpłatnego Parkingu, brak ubikacji......czy UM ma zamiar zainwestowac w ten rejon?

siwa

ubikacja jest....wprawdzie dwa toi toie (sic!) ale jest,
obsypujace sie brzegi...w ubiegłym roku na jesien sadzilismy tam drzewka własnie w celu przytrzymania brzegów ( chodzi mi o tyły łysiny)
mimo stanu jaki opisujesz zainteresowanie łysina nie słabnie wiec chyba nie ma najgorzej, sa ratownicy, plaża jest, cos zjesc tez gdzie jest, kiedys były nawet przebieralnie, ale pewnie juz ich nei ma bo ktos mial swietna zabawe niszczac to....nie raz probowano juz tam cos postawic, ( czy to kibel, czy to przebieralnia czy molo,) tylko ze co z tego, jak zawsze znalazl sie ktos kto czerpał jakaś nieznana przyjemnosc z niszczenia tego....to wszystko sa pieniadze, ile mozna probowac...budka ratownikow jeszcze stoi, pewnie to tez tyllko kwestia czasu jak sie sezon skonczy...i te tony smieci na plazy, nie chodzi tu o to zeby znow komus placic po to zeby pozbieral to, ludzie powinni nauczyc sie i nie zostawiac takich syfow, jak sie wymaga porzadku to trzeba umiec go najpierw samemu zachowac....

a co do jakiegos konkretnego zagospodarowania, to sa pewnie jakies plany tylko znow chodzi o pieniadze....

MAXIMUS

Masz racje dopuki społeczenstwo nie zacznie dbać o to co mamy to nigdy sie nie wygrzebiemy z tego syfu który mamy.
Wczoraj wieczorem byłem na Łysinie z moimi przyjaciołmi z Francji ( nie wziałbym ich tam gdyby oni sami tego nie chcieli) i co zobaczyliśmy???

Kosze naśmieci przepełnione, resztki jedzenia i setki butelek na plazy, jakiś pijany małolat znęcajacy sie nad małym drzewkiem ( bohater bo drzewko nie odda ) toalna żenada.
A jak wyglądaja Francuskie kąpieliska nawet te najmniejsze?
- wole się nawet nie wypowiadać.

A co robi straż miejska?
Może zaproponowac komendantowi żeby zorganizował jakiś pieszy patrol po plaży a nie tylko bezsensowne przejazdy strazy miejskiej przez dworzec autobusowy i wlepienia mandatów żle zaparkowanemu samochodowi ( bo jak widze tylko do tego sie ograniczaja)

kibic

Bieruń opłaca ratowników (chyba 2, reszta to osoby które im pomagaja - bezpłatnie oczywiscie). A to że małolaty znęcają się nad drzewkami to inna sprawa. Z jednej strony powinna tam częściej zaglądać Straż Miejska, a z drugiej największa głupota dla mnie to wypisywanie mandatów jak ktoś pije tam np piwo. W Bieruniu większość ludzi mieszka w blokach i nie widze nic złego jeśli ktoś wieczoram z dziecmi zrobi sobie grilla Laughing

w tych okolicach.

Coraz częściej widze ze nasz bieruńska SM zajmuje sie głupotami, a jak cos sie dzieje to ich nie ma.

decKster

Mnie do Bierunia Starego daleko i temat Łysiny jest mi raczej odległy, bo zdecydowanie, jeżeli chodzi o zbiorniki wodne, gdzie uczęszczam - wybieram Chełm. Co jednak zaobserwowałem podczas kilkukrotnych pobytów nad staro-bieruńską wodą?\

Przede wszystkim brud, żeby nie powiedzieć syf! Tak, jakby nie można było zatrudnić służby sprzątającej i opłacać jej właśnie z wyżej wspomnianych pieniędzy wszędobylsko pobieranych na przyzbiornikowych parkingach. Jeżeli taka służba istnieje, to zwracam honor, jednocześnie kwestionując jakość świadczonych przezeń usług. Sytuacja, podczas której odnajduję całe gro rozmaitych śmieci podczas kąpieli począwszy na opakowaniach po chipsach, a kończąc na materiałach o wymiarze sanitarnym conajmniej powinna być absurdalna, zaś na Łysinie to normalność.

Jeżeli chodzi natomiast o Straż Miejską, to rzeczywiście, pojawiają się stanowczo zbyt rzadko, a przynajmniej nie w tych porach, w których oczekiwani są najbardziej. Popleczam ideę kibica, który chciałby możliwości organizacji tam grilla - oczywiście, jeżeli uczestnicy takiej imprezy plenerowej przywróciliby na koniec stan porządku do tego wcześniej zastanego. Jestem dodatkowo zwolennikiem wyznaczenia w okolicach wody Łysinowej miejsca na ognisko, ponieważ o ile dobrze się orientuję - w Starym Bieruniu nie ma takowego w ogóle! Wszak ta młodzieć musi gdzieś się podziać, by nie być skazanym na wątłe edukacyjnie i pozbawione sensu "znęcanie się nad drzewkami".

Trzecim, chyba największym i najtrudniejszym problemem kąpieliska jest ilość wody. Jak wiadomo, ta z roku na rok zmniejsza się, już teraz co zdolniejsi potrafią przejść zbiornik bez zamaczania głowy i wkrótce, jeżeli stan ten się utrzyma - chluba Starego Bierunia - Łysina stanie się wspomnieniem. Nie orientuję się jednak, czy z tym można coś zrobić, czy jest możliwe dostarczenie dopływu.

Na koniec pozostaje jeszcze problem bazy, a raczej jej praktycznego braku. "Gwarek" o ograniczonej wielkości i pobliska gastronomiczna budka, oraz jedno na cały zbiornik boisko do siatkówki nie może zaspokoić potrzeb kilkuset ludzi dziennie, którzy wypoczywają na Łysinie. W katastroficznym stanie jest także przebieralnia i ona również jest tylko jedna!

Jako, że nie orientuję się, by władze w jakiś szczególny sposób dbały o nasze jedyne kąpielisko proponuję byśmy to my - forumowicze zainicjowali akcję, która stan ten miałaby odwrócić. Wraz z czasem do naszego apelu na pewno przyłączyliby się mieszkańcy "nie zinternetyzowani", bądź nie znający adresu naszego forum.

decKster

Rosik

jesli chodzi o robienie grilla czy palenie ogniska nie dziwi mnie zakaz jest on jak najbardziej racjonalny szczegolnie w piekna letnia pogode a dlaczego ? no to chyba powinno byc jasne nasza "piekna" lysine otacza piekny las a w taka pogode jaką mozemy sie cieszyc o pozar jest naprawde nie trudno wystarczy malutki niedopalony wegielek i moze byc nie ciekawie

kibic

A ja dalej twierdze ze takie miejsce powinno zostać stworzone.
Dlaczego ?
Jeśli ktoś chce zrobić ze znajomymi grilla to i tak go zrobi, wiec lepiej mieć to pod kontrola, spróbować stworzyć do tego jakieś warunki - oczywiście każdy po sobie sprząta itd.
Wydaje mi sie, ludzie sa groźniejsze dla naszego lasu ukrywając sie z ogniem i piwem w lesie niz w wyznaczonym i przystosowanym do tego miejscu.

MAXIMUS

miejsce takie powinno być odgraniczone od lasu np kamienna posadzka i kamienny krąg w którym można palic ogniska ale pytanie kto tym ma sie zająć skoro urząd miasta tylko "sprząta" nieudolnie i chyba na tym cała rola UM sie kończy Własnie na Łysinie potrzeba inwestycjii..........

zwykly_szym

inwestycja. jedynym ktory moze tam zainwestowac to miasto. teren rekreacyjny sie staremu poprostu nalezy. to ze lysina stanie sie za kilkadziesiat lat groblami to juz inna kwestia (chyba naturalna poprostu na tym terenie geologicznym)... swoja droga jesli chodzi o bliskosc fabryki to nalezy sie obawiac ze ktoregos sanepid powie poprostu nie i lysina w stanie obecnym (nienajlepszym ale jednak) odejdzie do lamusa. Taki park rekreacyjny tak czy owak powinien powstac, projekt powinien miec na uwadze przyszlosc zbiornika. Bo przyszlosc zbiornika wodnego to niekoniecznie przyszlosc naszego wolnego czasu! Park rekreacyjny, czyli powazna inwestycja miejska! inne wyjscie (prowizoryczne) jest bezsensowne.

ddddd · Gość

nie wiem o czym wy tu piszecie mlody czlowiek i porzadek i to jeszcze gdzie na lysinie,ognisko juz sobie wyobrazam jak by to wygladalo po imprezie chyba ze bedzie pilnowalo was caly pluton polici

Tuli-pan · Gość

W latach 90 tych jak objęli władze wydali dużą kase na projekt parku. Nastepnie przez parę lat mamili mieszkancwów że powstanie przy grobli,niestety projekt wylądował w koszu (zrwsztą jak wiele innych projektwów) oczywiście zmarnowana flota. Niestety rządzą jak za dawnych lat i teraz wymyslili jakieś kładki. Obietnice wyborcze się sprawdzają" będziemy dumni z naszego miasta". Burmistrz już dotrzymał słowa jesteśmy ośmieszani w telewizji i gazetach. WSTYD !

Rosik

decKster

Tutaj może nie w roli adwokata, ale autorowi poprzedniego posta chodzi najprawdopodobniej o chybioną (delikatnie rzecz biorąc) inwestycję w "energię kosmiczną" na basenie w Bieruniu Starym (szczegóły w innym temacie). Nie chcę, by wywiązał się tu offtopic i dyskusja na temat osoby burmistrza, czy kiepskich inwestycji, ale dobrze, by obrońcy tego Pana na tym stanowisku odpowiedzieli sobie na pytania:

- Czy osoba, która w swojej kampanii wyborczej forsuje wybudowaniem skateparku (jakoby przed wyborami miast planów miałoby być coś jeszcze) może być poważna?

- Czy to w porządku postawa, by jak nigdy i dziwnym zbiegiem okoliczności tuż przed wyborami pojawiać się na imprezie w jednym z pubów (to MATRIX, czy BOK jest od animacji kultury?!) i otwarcie agitować?

Co zaś do dyskusji dotyczącej zbiornika wodnego, która z czasem przeistoczyła się w pogadankę o parku rozrywki. Nadal jest zagorzałym zwolennikiem wyznaczenia niedaleko zbiornika miejsca na ognisko, ponieważ obecny stan i mnie dał się we znaki, kiedy trzeba było przemieszczać się, by gdziekolwiek zrobić ognisko po całym Bieruniu Starym.

W kwestii parku to jak wiadomo jest on bezsprzecznie potrzebny, by nie powiedzieć, że koniecznie - i to chyba rzecz nad którą dyskutować nie trzeba. Pozostaje jeszcze kwestia tego jak wielki, gdzie i o jakim charakterze - drobny skwerek, czy spory park z długimi alejkami i licznymi miejscami, w których można spocząć - ławek chyba brakuje najbardziej. Dodatkowo tradycyjnie problem rodzi się z racji odległości, jaka dzieli "oba" Bierunie, co owocuje tym, że jedno takie miejsce to za mało.

Cóż, czekamy na reakcję władz. Czy ktoś może orientuje się, czy powstanie takiego obiektu jest planowane, bądź jaki dokładniej los spotkał wyżej wymienione zagospodoarowania grobli?

Pozdrawiam, decKster

kibic

Rosik

podobne miejsce jest w Górkach mowie tu o "Rybaczowce" mysle ze niektorzy znaja te miejsce